Przegląd Lig Świata30.03.2020
TweetPremiership
• Cięć zarobków w Premiership ciąg dalszy. W ślad za pierwszymi czterema klubami prośbę o 25-procentową obniżkę do swojej kadry i personelu wystosowały kolejne. Część spośród graczy, zwłaszcza ci, których kontrakty wygasają w tym sezonie i nie mają podpisanych nowych umów zastanawia się, czy wyrazić zgodę na takie rozwiązanie. Z kolei grający w Championship Newcastle Falcons wysyłają personel i graczy na bezpłatne urlopy, podczas których dostawaliby rządowe zasiłki. Na cięcia zarobków zgodzili się czołowi działacze RFU i trener reprezentacji Eddie Jones.
• Swoją drogą, władze Premiership układa scenariusz dokończenia rozgrywek. Rozważają m.in. rozgrywanie meczów przy zamkniętych trybunach dwa razy w tygodniu (nie tylko w weekendy).
• RFU, choć samo dotknięte bolesnym obcięciem przychodów, podobnie jak inne federacje szykuje finansową „kroplówkę” dla klubów, w tym przyspieszenie płatności przewidzianych w tym roku, zawieszenie spłat udzielonych pożyczek oraz udzielenie nowych.
• Billy Vunipola rozwiewa plotkę na temat zamiaru odejścia z Saracens i przejścia do któregoś z klubów Super Rugby, co zamknęłoby mu drogę do angielskiej reprezentacji. Stwierdził, że definitywnie zostaje w londyńskim klubie mimo jego zapowiedzianej degradacji.
Pro14
• Pro14 jest tą spośród europejskich lig zawodowych, która jest w największym stopniu zagrożona całkowitym odwołaniem. Nawet jeśli epidemia zacznie ustępować w jakimś rozsądnym czasie, ograniczenia w podróżowaniu mogą potrwać, a w przeciwieństwie do Top14 i Premiership mamy tu do czynienia z koniecznością podróży międzynarodowych. Coraz mniej więc nadziei na ukończenie sezonu.
• Stadion Scarlets w Llanelli oraz użytkowany przez reprezentację Walii Principality Stadium w Cardiff przeznaczono na tymczasowe szpitale w okresie epidemii. Podobną ofertę władzom złożył Ulster w odniesieniu do swojego obiektu w Belfaście.
• Z federacji krajów, których drużyny w lidze występują, dochodzą kolejne informacje o odwoływaniu sezonów. Po Irlandczykach kolej przyszła na pozostałe trzy europejskie federacje: Szkotów, Walijczyków i Włochów. Odwołano zarówno krajowe rozgrywki, jak i planowaną za kilka miesięcy wspólną ligę walijsko-szkocką, która miała być rozgrywana po raz pierwszy od lat. W Walii postanowiono zamrozić składy lig. Zmierzający po awans do Premiership Pontypool nie osiągnie tego celu po raz czwarty z rzędu – w poprzednich trzech latach przegrywał baraże, w tym roku barażu nie planowano. Podobnie we Włoszech, czyli w kraju, w którym liga stanęła jako pierwsza. W Szkocji decyzji w sprawie ewentualnych spadków i awansów jeszcze nie podjęto, ale ma zapaść w najbliższych dniach. Postanowiono natomiast o uruchomieniu specjalnego funduszu, z którego kluby będą mogły do końca tego sezonu uzyskać wsparcie finansowe.
• Także o amatorskich klubach myślą w Irlandii. IRFU uruchomiło na razie pół miliona euro pomocy dla nich oraz zawiesiło na cztery miesiące konieczność spłacania przez nie pożyczek.
Top 14
• Kluby Top 14 i zarządzająca ligą LNR nie chcą siedzieć z założonymi rękami i powołały trzy grupy robocze złożone z przedstawicieli zawodowych francuskich klubów w celu opracowywania ewentualnych scenariuszy wznowienia rozgrywek w tym sezonie, oceny sytuacji finansowej klubów i szukania wsparcia w rozwiązywaniu problemów oraz dopasowania reguł LNR do zaistniałej sytuacji. Grupy mają spotykać się co tydzień (oczywiście wirtualnie), a na 7 kwietnia zaplanowano spotkanie władz ligi w celu podjęcia dalszych decyzji.
• Z kolei FFR zarządzająca rozgrywkami niższego szczebla, amatorskimi, podjęła decyzję o zakończeniu tego sezonu rozgrywek. Decyzji o ewentualnych spadkach i awansach jeszcze nie podjęto. Federacja ogłosiła także – mimo obcięcia przychodów, chociażby z powodu braku meczów reprezentacji i paryskiego turnieju WRSS – utworzenie funduszu przeznaczonego na wsparcie amatorskich klubów rugby w tej sytuacji w wysokości co najmniej 35 mln euro. Kluby amatorskie mają także zostać zwolnione z opłat wnoszonych do federacji. Co więcej, środki wsparcia mają nie ograniczać się tylko do obecnego sezonu, ale także w jakiejś mierze być stosowane także w kolejnym. FFR zresztą zapowiada także pomoc dla klubów profesjonalnych – roczne odroczenie płatności w wysokości 5 mln euro, jakie LNR jest zobowiązane wpłacać na rzecz rugby amatorskiego.
• LNR uruchomiła też talk-show emitowany na facebookowym profilu ligi, planowany co tydzień w środy o 18:30.
Super Rugby
• Tu także cięcia zarobków wśród graczy z Nowej Zelandii. W kraju tym także zawieszono wszelkie rozgrywki rugby, a całkowicie anulowano rozgrywki prowincjonalne poniżej poziomu Mitre 10 Cup (którego rozpoczęcie i tak planowane jest na sierpień). Swoją drogą, także i w tym kraju była mowa o wznowieniu w najbliższym czasie jakichś kadłubowych rozgrywek dla drużyn uczestniczących w Super Rugby.
• Pojawiły się informacje o chęci wznowienia wewnętrznych rozgrywek w Afryce Południowej - być może z udziałem nie tylko obecnych ekip Super Rugby, ale też dawnych - obecnych drużyn Pro14 Cheetahs i Southern Kings.
• Południowoafrykańska franszyza Bulls z Pretorii ogłosiła zatrudnienie nowego trenera - będzie nim Jake White, trener drużyny RPA w 2007, gdy zdobyła Puchar Świata, wprowadzony do World Rugby Hall of Fame, w ostatnich latach trener japońskiego zespołu Toyota Verblitz.
Top League
• Zakończenie sezonu ogłoszono w japońskiej Top League. To o tyle szczególna decyzja, że to prawdopodobnie ostatni sezon tych rozgrywek - w kolejnym rozgrywki te mają być zastąpione nową, w pełni zawodową ligą, która zresztą budzi duże zainteresowanie.
Grzegorz Bednarczyk
Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby” [kliknij]