RET: Mołdawski podarunek dla Szwajcarów28.11.2016
TweetW ostatnim meczu rundy jesiennej w naszej grupie rozgrywek Rugby Europe Trophy Szwajcaria wygrała z Mołdawią 29:26.
Pierwsza połowa spotkania upłynęła pod znakiem dominacji mołdawskiego młyna oraz błędów indywidualnych zawodników gości, które szwajcarski dziewiątka zamienił na sześć punktów. Dwa przyłożenia Mołdawii zdobyte po akcjach maulem pozwoliły na ustalenie wyniku do przerwy na 6:12 dla gości.
Początek drugiej połowy meczu to ponownie pokaz możliwości mołdawskiego walca, który nieuchronnie zmierzał w stronę pola punktowego Szwajcarów. Kiedy wydawało się, że już nic nie zatrzyma Mołdawii przed zdobyciem kolejnych punktów, niedokładne podanie na granicy pola punktowego Szwajcarii, przechwycił skrzydłowy gospodarzy i po wręcz sprinterskim biegu przyłożył piłkę w polu punktowym gości. Po podwyższeniu wynik zmienił się na 13:12 i mecz w pewien sposób zaczął się od początku.
Szwajcaria widząc swoją szansę w grze otwartej zaczęła rzucać więcej piłek w atak, co spowodowało nerwowość w szeregach mołdawskiej drużyny oraz zaowocowało żółtą kartką dla zawodnika gości oraz sześcioma punktami z karnych dla gospodarzy. Mołdawia niezrażona brakiem jednego zawodnika wróciła do swojej gry młynem i znowu konsekwentnie zmierzała w stronę pola punktowego Szwajcarów. Podobnie jak poprzednim razem podanie zawodnika gości zostało przechwycone, a środkowy gospodarzy udowodnił, że biegać na przysłowiową setkę również potrafi.
Na dziesięć minut przed końcem wynik 26:12 wydawał się bezpiecznym rezultatem dla gospodarzy, ale Mołdawianie wcale nie zamierzali składać broni. Po raz kolejny ruszyli swój młyn, który wypracował dwie punktowe akcje, ale kolejny błąd skutkujący karnym dla Szwajcarów pozbawił ich szansy na remis i przypieczętował wygraną Szwajcarii 29:26.
Było to ostatnie spotkanie rundy jesiennej, a z punktu widzenia czekających naszą reprezentację meczy z obydwoma drużynami, na pewno interesujące pod względem szkoleniowym. Szwajcaria dysponująca słabszymi warunkami fizycznymi wykorzystał wszelkie błędy zawodników Mołdawii i była również zespołem, któremu nie można odmówić waleczności. Mołdawia wierząc w siłę swojego młyna, opierała swoją grę na dominacji fizycznej i gdyby nie błędy, które okazały się kluczowe dla końcowego wyniku, mogła dzięki tej taktyce odnieść zwycięstwo.
Muszak, CzasNaRugby
Zdjęcia: Swiss Rugby Union
Zdjęcia: Swiss Rugby Union