O innych ligach: Chorwacja05.05.2021
Tweet
Z historią rugby w Chorwacji jest zamieszanie podwójne. Nie tylko to związane z rozpadem Jugosławii, ale także z dwoma kodami rugbowymi. Rugby w Jugosławii zaczęło się bowiem od rugby league, które w 1953 trafiło do Serbii. W styczniu 1954 powstał pierwszy klub rugby w Chorwacji - Mladost Zagrzeb. Pierwszym trenerem drużyny został Nikola Kopajtić, który wcześniej przebywał w Kanadzie, a jesienią 1954 Mladost zagrała pierwszy mecz z reprezentacją brytyjskich wojsk okupacyjnych z Austrii. Pierwsze mistrzostwa kraju odbywały się według reguł rugby league, dominującego w Serbii. Zmiana nastąpiła w 1964, gdy jugosłowiańska federacja postanowiła przyłączyć się do FIRA. Odtąd mistrzostwa toczono już według reguł rugby union, a kluby dotąd grające w league przeszły na popularniejszą na świecie odmianę kodu (rugby league potem jednak zaczęło się w Serbii odradzać). Reprezentacja Jugosławii zadebiutowała oficjalnie dopiero w 1968, meczem przeciwko Włochom, od razu w ramach rozgrywek FIRA. Najlepszy rezultat osiągnęła w nich w 1980, gdy zajęła drugie miejsce na drugim poziomie – rok później jednak spadła już poziom niżej. Ostatni mecz z udziałem Chorwatów rozegrała w 1991 przeciwko Czechosłowacji, a chwilę później kraj się rozpadł.
Pierwsze mistrzostwo Jugosławii (jeszcze w rugby league) przyznano w 1957 i wywalczył go serbski klub, Jedinstvo Pančevo, podczas gdy chorwacka Mladost Zagrzeb zajęła drugie miejsce. Rok później Mladost triumfowała, ale było to jedyne mistrzostwo Jugosławii tego pierwszego chorwackiego klubu - w kolejnych latach kilkakrotnie zajmowała drugie miejsce. Trzy kolejne sezony padły łupem Serbów – Partizanu Belgrad, a dwa ostatnie mistrzostwa w rugby league zdobyła chorwacka Nada Split (wcześniej wicemistrz w 1961). Po zmianie kodów, od 1964 Chorwaci dominowali. Od 1964 do 1981 Nada Split wygrała mistrzostwo ośmiokrotnie, a RK Zagrzeb sześciokrotnie. Tylko cztery razy w tym okresie po tytuł sięgnęło serbskie Dinamo Pančevo (za to aż siedmiokrotnie stawało na drugim stopniu podium). W latach 80. dominowała z kolei bośniacka drużyna Čelik Zenica, ale wicemistrzostwa zdobywały RK Zagrzeb i Nada Split. Dwukrotnie tylko Bośniacy oddali tytuły Partizanowi Belgrad (w tym ostatni z udziałem drużyn chorwackich w 1991) i raz chorwackiej Nadzie Split (1989). Równolegle były prowadzone rozgrywki o puchar Jugosławii i wygrywały w nich podobne drużyny, choć mniej było nieprzerwanych serii. Tylko raz, w 1986, po puchar sięgnęła drużyna ze Słowenii.
Niezależna chorwacka federacja rugby powstała w 1992 i w tym roku rozegrała pierwszy oficjalny test przeciwko Bośni i Hercegowinie. Chorwaci często sięgali po zawodników pochodzenia chorwackiego z Nowej Zelandii - najsłynniejszymi z nich byli były reprezentant Nowej Zelandii zarówno w rugby union jak i w rugby league Frano Botica, który pod koniec lat 90. dwukrotnie wystąpił w reprezentacji kraju, a także Matthew Cooper, który grał dla All Blacks m.in. przeciwko British & Irish Lions, a w ekipie Chorwacji tylko raz - i zdobył 24 punkty w meczu.
Rozgrywki ligowe w niepodległej Chorwacji rozpoczęto już w 1992 i zdominowała je niemal absolutnie Nada Split. Przez 30 lat istnienia zdobyła aż 25 tytułów mistrzowskich, w tym w nieprzerwanej serii od 2003 do 2018. Jest też aktualnym mistrzem kraju – wywalczyła tytuł w rozgrywkach zakończonych parę dni temu, 21 kwietnia. Są tylko trzy drużyny, które przerwały dominację Nady: w latach 90. i na początku XXI w. były to RK Zagrzeb i Makarska Rivijera, a w 2018 wspomniany najstarszy klub w Chorwacji, Mladost Zagrzeb (regularnie w ostatnich latach zdobywający tytuły wicemistrzowskie). Nieco bardziej urozmaicone były rozgrywki pucharowe, które Nada wygrała tylko 17-krotnie, Mladost z ostatnich sześciu edycji wygrała trzy, a sięgały po to trofeum kolejne dwie drużyny, Jadran i w 2019 RK Sinj. Finał pucharu w obecnym sezonie rozegrano w ten weekend: Nada pokonała RK Zagrzeb 33:12.
Ostatni sezon ligowy, toczony w rzeczywistości pandemicznej na przełomie 2020 i 2021, objął tylko sześć drużyn. Trzy (Nada, Mladost i Sinj) grały w I lidze, a kolejne trzy w II lidze. Rozgrywki na obu poziomach toczyły się systemem kołowym – każdy z każdym, mecz i rewanż, bez play-off. W pucharze wzięły udział tylko cztery drużyny, mieliśmy zatem tylko półfinały i finał. W dwóch ostatnich sezonach przedpandemicznych mieliśmy tylko I ligę z pięcioma zespołami – niezmiennie cztery chorwackie (Mladost Zagrzeb, RK Zagrzeb, RK Sinj i Nada Split) i jeden ze Słowenii (RK Ljubljana), rozgrywano też finały rozgrywek. II liga, licząca także pięć drużyn, ostatni raz pojawiła się w sezonie 2017/2018 z dwiema kolejnymi drużynami ze stolicy (Lokomotiva i rezerwy RK), a także drużynami z Makarskiej, Szybenika i Dubrownika (o oryginalnej nazwie, RK Invictus, którą jednak w tym roku porzucili).
Ale chorwacka liga to nie wszystko, na co można liczyć na arenie klubowej. W 2004 zainaugurowano klubowe rozgrywki międzynarodowe. Pierwsze trzy sezony rozegrano pod nazwą Interligi. W pierwszym roku liczyła 9 drużyn z trzech krajów postjugosłowiańskich (pięć pochodziło z Chorwacji, trzy ze Słowenii i jedna z Bośni i Hercegowiny). Pierwszym mistrzem została RK Ljubljana ze Słowenii, ale już w drugim sezonie wygrał RK Zagrzeb (ale na starcie było już tylko pięć drużyn), a w trzecim Nada Split. Od kolejnego sezonu 2007/2008 Interliga poszerzyła zasięg – pojawiły się w niej kluby z Serbii i Węgier, a rozgrywki otrzymały szyld RRC – Regional Rugby Championships. W pierwszym roku w lidze było 11 drużyn (po trzy z Chorwacji, Serbii i Węgier, po jednej ze Słowenii oraz Bośni i Hercegowiny), a mistrzem została Nada. Chorwaci zresztą zdominowali te rozgrywki – w ciągu dwunastu sezonów Nada wygrała je dziewięciokrotnie (w tym siedem pierwszych tytułów z rzędu), a ostatnie mistrzostwo, w 2019, zdobył Zagrebački Ragbi Savez, czyli wspólna ekipa klubów z Zagrzebia. Tylko dwukrotnie Chorwaci musieli uznać wyższość innych ekip – w 2015 triumfował bośniacki Čelik, a w 2016 słoweński RK Ljubljana.
Pierwsze dwa sezony tych rozgrywek rozgrywano w formule pucharowej (w drugim ekip było już 13, w tym występująca przez jeden sezon ekipa bułgarska), w 2009 wprowadzono podział na dwie grupy, których dwie najlepsze drużyny grały półfinały. Liczba drużyn się wahała, w szczytowym sezonie 2011/2012 w lidze zagrało ich aż 15 (nadal były trzy chorwackie drużyny, ale m.in. pojawiły się drużyny z Austrii i Grecji), podzielono je na trzy grupy, a play-off zaczynał się od ćwierćfinałów. Od tego momentu jednak liczba ekip zaczęła spadać. W sezonie 2014/2015 pojawiła się drużyna czarnogórska, ale drużyn w sumie było już tylko sześć (m.in. od paru lat nie było Słoweńców). Od sezonu 2016/2017 regularnie w lidze grało już tylko pięć drużyn, a w sezonie 2017/2018 ostatni raz zagrały drużyny serbskie. Ostatni rozegrany sezon to 2018/2019 z udziałem trzech ekip chorwackich i po jednej słoweńskiej i bośniackiej. Kolejny miał być sezon 2020, ale po rozegraniu jednego meczu rozgrywki przerwano. W stawce mieliśmy zobaczyć sześć drużyn, z czego cztery chorwackie, więc impreza coraz bardziej miała przypominać mistrzostwa tego kraju.
Kobiety w Chorwacji toczą regularne rozgrywki póki co tylko w siódemki, a żeńskie drużyny istnieją przy większych klubach męskich. W niedawno rozegranym turnieju w Sinj wzięły udział cztery ekipy, a triumfowała Nada Split.
Grzegorz Bednarczyk
Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby” [kliknij]