Maliszewska: Turniej będzie wyzwaniem14.10.2022
Tweet
Hanna Maliszewska: Ten turniej będzie dla nas wyzwaniem
Już w sobotę reprezentacja Polski kobiet rozpocznie towarzyski turniej w Elche, w którym zmierzy się z Irlandią, Francją, Belgią, Hiszpanią i Czechami. Trener Janusz Urbanowicz zdecydował się zabrać do Hiszpanii kilka zawodniczek, które do tej pory miały mniej okazji do gry. Nową kapitan zespołu została Hanna Maliszewska, która zapewnia, że godnie zastąpi Karolinę Jaszczyszyn.
Pod nieobecność Karoliny Jaszczyszyn, która obecnie przechodzi rehabilitację po operacji kolana, na turnieju w Elche funkcję kapitana reprezentacji Polski będzie pełnić Hanna Maliszewska. Rugbistka przyznaje, że bardzo poważnie traktuje swoje obowiązki. - To dla mnie wielkie wyróżnienie. Bycie kapitanem to poważna sprawa, trzeba przejąć obowiązki nie tylko na boisku, ale i poza nim. Dorównać Karolinie jest bardzo ciężko, ale myślę, że sobie poradzimy. To krótki wyjazd, także mam nadzieję, że dam radę – mówi popularna „Malina”.
Trener Janusz Urbanowicz na turniej do Elche powołał kilka zawodniczek, które miały do tej pory mniej okazji do gry w reprezentacji. W tym gronie znalazła się także absolutna debiutantka Oliwia Strugińska z Biało-Zielonych Ladies Gdańsk. - To ogromna szansa dla tych dziewczyn. Szkoleniowo to najlepszy moment, żeby mogły przyjąć ciężar gry, ograć się. Co do Oliwki, całkowicie nowej twarzy, to jestem bardzo ciekawa, jak się odnajdzie wśród nas. To przyszłościowa zawodniczka, bardzo szybka i myślę, że nie będzie miała problemu, żeby się zaaklimatyzować – uważa Maliszewska.
Poza Jaszczyszyn Polki w Elche nie będą mogły liczyć również na Annę Klichowską i Natalię Pamiętę. Te zawodniczki zostały zaproszone na turniej do RPA, gdzie rywalizują w dziesięcioosobowej odmianie rugby. - Ten turniej będzie dla nas wyzwaniem. Natalia, Ania czy Karolina z reguły przyjmują ciężar gry, ale podchodzimy do tego bardzo swobodnie. To jest dla nas przede wszystkim element szkolenia. Trener powołał taki skład, żeby dziewczyny częściej siedzące na ławce zebrały niezbędne doświadczenie. Nigdy nie nauczysz się pewnych rzeczy, nie grając z takimi rywalami jak Irlandia czy Francja. Dlatego patrzymy na to przede wszystkim pod kątem przyszłości – analizuje kapitan Polek.
Ten sezon był niezwykle intensywny dla naszej reprezentacji. Polki właściwie od maja rozgrywały kolejne imprezy, walcząc w mistrzostwach Europy, kwalifikacjach do World Series i w Pucharze Świata. Mimo to, jak przekonuje Hanna Maliszewska, powoli zaczynają odzyskiwać świeżość. - Zmęczenie to tylko stan umysłu (śmiech)! Mówiąc szczerze, na Pucharze Świata dało się odczuć, że to już limit, jeśli chodzi o nasze ciało. Jednak trochę odpoczęłyśmy, zregenerowałyśmy się, wróciłyśmy na chwilę do domu i jest lepiej. Mamy też świadomość, że bez ciężkiej pracy nie pojedziemy na igrzyska, a to jest nasz cel. Mamy swoje priorytety i wszystkie jesteśmy przygotowane na ciężki wysiłek.
Turniej w Elche to być może nie ostatnie zgrupowanie reprezentacji w tym roku. Być może czeka ich jeszcze kolejny wyjazd do Hiszpanii, choć nie został jeszcze potwierdzony. - Prawdopodobnie z początkiem listopada będziemy mieć obóz w Barcelonie, gdzie pojawią się również, obok Hiszpanek, Francuzki, Belgijki i Irlandki. Mamy rozgrywać spotkania między sobą. Choć to na razie tylko plany, które nie są potwierdzone na 100 procent - mówi Maliszewska.
Partnerem strategicznym Reprezentacji Polski Kobiet w Rugby 7 jest Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwi SA. Partnerami Polskiego Związku Rugby i reprezentacji kobiecej oraz męskiej są: PZU, Lasy Państwowe, Gera Sportswear oraz Nagiry.
Biuro Prasowe PZR
