MEJ: w półfinale zagramy z Rosjanami13.04.2014
TweetTrzeba mieć nadzieję, że wczorajszy mecz z Czechami nie był najlepszym występem biało-czerwonych w tych zawodach. Pomimo nie zrealizowania w pełni przedmeczowych założeń taktycznych i kilku prostych błędów nasi zawodnicy dość pewnie pokonali w Pniewach Czechów 15-0 (8:0) zapewniając sobie miejsce w czołowej czwórce drużyn grupy A.
Polska v Czechy 15-0 (8:0)
Punkty dla Polski: Michał Kępa 10 (1P, 1pd, 1K), Jakub Mańkowski 5 (P);
Skład Polaków: Kamil Palasik (Daniel Kosiorek), Paweł Pepliński, Łukasz Scherrer (Bartłomiej Kozak) – Maciej Kociński (Dominik Nowiński), Jakub Mańkowski – Mateusz Nitschke (Daniel Pamięta), Paweł Gajowniczek, Dawid Radwański – Mateusz Plichta – Michał Kępa, Paweł Urbaniak, Jakub Młyńczak, Bartosz Kubalewski, Oskar Soczewica, Krystian Pogorzelski.
Pomeczowy komentarz trenera: „Mecz z Czechami jako pierwszy w Mistrzostwach Europy U18 był przewidywalnie trudny z uwagi na jego rangę. Nie można było lekceważyć teoretycznie słabszych rywali mimo, że w wielu komentarzach przedmeczowych zauważalne były oczekiwania łatwego i wysokiego zwycięstwa. Drużyna czeska okazała się silna fizycznie i dobrze broniąca, a przede wszystkim Czesi tak samo jak my chcieli wygrać za wszelką cenę. Dwa przyłożenia, podwyższenie i kopnięty rzut karny dał nam niezbyt wysoką wygraną, ale z przebiegu meczu drużyną dominującą byli Polacy. Naszą grę oceniam jako dobrą, a szczególnie zaangażowanie zawodników, przygotowanie motoryczne, skuteczność w defensywie oraz rozgrywanie stałych fragmentów gry. W realizacji taktyki wkradło się wiele niedokładności, ale jestem bardzo zadowolony z podjęcia przez zespół gry kombinacyjnej i szybkiej. Niestety, ale zawodnicy nie do końca poradzili sobie ze stresem jakim było granie przed własna publicznością, w świetle mistrzostw o tak wysokiej randze. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach ta przeszkoda zostanie wyeliminowana i pokażemy więcej skuteczności w ofensywie. Cały zespół dziękuje kibicom, kolegom z drużyn klubowych i trenerom za liczne gratulacje po wygranym meczu.”
Ich półfinałowym rywalem będą Rosjanie, którzy w dramatycznym boju zremisowali z Belgami 20-20 (10:6), a awans uzyskali dzięki czterem przyłożeniom, wobec tylko dwóch swych rywali.
Zresztą wszystkie pojedynki w grupie A udowodniły, że poziom zespołów na zapleczu elity w tej grupie wiekowej jest bardzo wyrównany. Najwyżej rozstawieni Hiszpanie stoczyli z beniaminkiem (awansowali w zeszłym roku z grupy B) – Holendrami dramatyczny pojedynek wygrywając ostatecznie 33-26, choć w pierwszej zakończonej wynikiem 20:20 połowie gry przeważali gracze z Beneluxu.
Także ostatni mecz tej grupy Niemcy v Rumunia, prowadzony przez naszego arbitra Marcina Zeszutka, był wyrównanym widowiskiem, który ostatecznie rozstrzygnęli na swoją korzyść silniejsi fizycznie gracze Rumunii. Nasz arbiter zebrał dobre noty i w kolejnym swym występie poprowadzi mecz elity Portugalia v Szkocja.
Wyniki spotkań 1/4 finału (12.04.2014):
Grupa A: Hiszpania v Holandia 33-26 (20:20); Rosja v Belgia 20-20 (10:6) /awans Rosjan dzięki większej liczbie przyłożeń/; Polska v Czechy 15-0 (8:0); Niemcy v Rumunia 3-19 (0:7).
W półfinałach, 15 kwietnia o miejsca 1-4 zagrają: Hiszpania v Rumunia (Pniewy, godz. 16.00) i Rosja v Polska (Gniezno, godz. 14.00), a o miejsca 5-8: Holandia v Niemcy (Poznań, godz. 16.00) i Belgia v Czechy (Pniewy, godz. 12.00).
Grupa B: Szwecja v Austria 82-6; Chorwacja v Szwajcaria 0-24; Ukraina v Serbia 24-15, Luxemburg v Litwa 23-0.
W tej grupie o miejsca 1-4, 16 kwietnia walczyć będą: Szwecja v Luxemburg i Szwajcaria v Ukraina, a o miejsca 5-8: Austria v Litwa i Chorwacja v Serbia.
/foto: www.eurorugby2014.pl/