Byron Hayward o meczu z Polską23.01.2023
TweetKrótka rozmowa z trenerem reprezentacji Walii U20. Byron Hayward podsumował dla nas spotkanie, powiedział o celach swojej drużyny na Puchar Sześciu Narodów oraz podkreślił, jakie są mocne strony naszej kadry.
Trenerze, na początek chciałem poprosić o krótkie podsumowanie meczu. Walia odniosła przekonujące zwycięstwo 78:12. Proszę o kilka słów.
- Szczerze mówiąc jestem zaskoczony, że ten mecz zakończył się tym wynikiem. Myślę, że nie odzwierciedla on w pełni tego, jak momentami zacięty był ten mecz. Myślę, że mieliśmy dużo więcej otwartej gry w drugiej połowie, co pasowało nam zdecydowanie bardziej niż drużynie Polski. Myślę, że Polska miała przewagę fizyczną i bardzo dobry młyn, który sprawiał nam bardzo dużo problemów przez pierwsze 20 minut meczu. Dla nas był to pierwszy mecz sezonu i jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu.
Wkrótce rozpoczniecie rywalizację w Pucharze Sześciu Narodów U20, jak oceniasz swój zespół przed tym turniejem?
- Myślę, że jesteśmy w dobrej pozycji. Mamy bardzo dobrą formację ataku. Ci zawodnicy są niebezpieczni, wiedzą jak zdobywać przyłożenia i grają w dobrym tempie. Kluczem dla nas będzie praca nad tym, by wypracować dla nich odpowiednią ilość posiadania piłki. Upewnić się, że nasz młyn będzie dla nich wsparciem. Myślę, że jeśli uda nam się to zrealizować, będziemy dla wszystkich groźnym przeciwnikiem, będzie nas trudno pokonać. To oczywiście gdybanie, ale mam nadzieję, że będziemy mogli w pełnić wykorzystać nasze tyły i cieszyć się taką grą jak dziś.
Jak oceniasz polski zespół i jego szanse w Championship. Może masz jakieś rady po tym meczu dla polskich zawodników?
- Rozmawiałem przed chwilą z Chrisem, trenerem reprezentacji Polski i mówiłem, że jest wiele małych rzeczy, których kontrola sprawi, że wszystko na boisku stanie się prostsze. Choćby to, by każdy karny kopany w aut, rzeczywiście trafiał na aut. To nam dziś dało wiele okazji do tego, by wykorzystać naszych zawodników ataku, zbudować kontratak i stwarzać zagrożenie. To prosta zależność przyczynowo skutkowa. Jeśli kopniesz piłkę z karnego na aut, masz swój aut na połowie rywala i my jesteśmy pod presją, bo musimy się bronić. Jeśli ci się to nie uda, sytuacja się odwraca, my mamy piłkę i twój zespół znajduje się pod presją. To są naprawdę małe rzeczy, detale, które łatwo naprawić. Da się je naprawić szybko, to nie są duże rzeczy. Często kwestie indywidualne. Jeśli to zrobicie, będziecie w bardzo dobrej pozycji, ponieważ macie bardzo silną, mocną ekipę w młynie.
Tekst i zdjęcie: Biuro Prasowe PZR