60-lecie Polskiego Związku Rugby11.09.2017
TweetObchody jubileuszu 60-lecia Polskiego Związku Rugby sprowadziły z całego świata wielu znakomitych gości, którzy przez te lata budowali historię tego sportu w Polsce. Samych reprezentantek i reprezentantów Polski seniorów zjechało do Łodzi ponad sto pięćdziesiąt osób, stawiła się też w komplecie reprezentacja Polski kobiet, a także męska reprezentacja, która zagrała z reprezentacją Europy. Byli działacze Polskiego Związku Rugby (w tym czterej Prezesi), trenerzy reprezentacji, sędziowie, zawodnicy czy uczestnicy mistrzowskiego turnieju siódemek.
Właśnie drugi turniej Mistrzostw Polski Seniorów w Rugby 7 otworzył cykl jubileuszowych imprez. Na boisku Budowlanych przy ul. Górniczej rywalizowało 12 zespołów, turniej zakończył się zwycięstwem Lechii Gdańsk, która w finale pokonał 24:14 Juvenię Kraków, na III miejscu znaleźli się obrończy tytułu, Posnania Poznań pokonała w ostatnim meczu Tytana Gniezno 40:14.
Przez większość trwania turnieju oraz przed i w trakcie meczu Polska v Europa można było nabyć wydaną z okazji jubileuszu książkę „Reprezentanci Polski Seniorów w Rugby XV 1958-2017” autorstwa Macieja Powała-Niedźwieckiego i Jacka Wierzbickiego. Na 392 stronach znalazły się składy w 294 oficjalnych spotkań reprezentacji seniorów, 514 notek biograficznych wszystkich reprezentantów oraz opublikowany po raz pierwszy wykaz 168 nieoficjalnych meczów reprezentacji. Ci, którzy nie kupili książki w Łodzi mogą to zrobić w siedzibie Polskiego Związku Rugby. Kosztuje 70 złotych.
W samo południe na boisko wybiegły dwie drużyny złożone z byłych reprezentantów Polski podzielone wg roczników na „Parzystych” i „Nieparzystych”. Zespół „Parzystych” był prowadzony przez Ryszarda Wiejskiego (rocznik 1942), a „Nieparzystych” przez Andrzeja Kopyta (rocznik 1943). Gdy drużyna „Nieparzystych” prowadziła już 15:0 sprawdziło się stare powiedzenie, że „w rugby gra się do końca”, „Parzyści” zaczęli odrabiać straty i doprowadzili do satysfakcjonującego wszystkich remisu 15:15.
Kolejnym punktem obchodów była Gala Jubileuszowa we wspaniałych wnętrzach Pałacu Poznańskich. Zaproszeni na uroczystość Goście nie kryli zaskoczenia gdy na początku Gali Andrzej Kuć, Witold Pieniek i Robert Pietrzak przekazali Związkowi ufundowany przez siebie sztandaru. Złotą odznakę Rugby Europe został nagrodzony wieloletni Sekretarz Generalny PZR i działacz FIRA Henryk Kuczko. Podziękowania odebrali byli Prezesi Janusz Cieśliński, Sylwester Grzeszczak i Jan Kozłowski. Doceniono osiągnięcia reprezentacji kobiet zapraszając i honorując cały zespół i trenera Janusza Urbanowicza za ósmą pozycję w tegorocznych Mistrzostwach Europy. Doceniono wkład pracy wielu znakomitych trenerów, działach, arbitrów, zawodników czy sponsorów.
Głównym punktem obchodów 60-lecia był oczywiście rozegrany na Stadionie Miejskim mecz Polska v Europa, który miał specjalną jubileuszową oprawę i obfitował w niespodzianki. Do reprezentacji został powołany wiceprezydent Łodzi, Tomasz Trela! Razem z reprezentacją Polski hymn na płycie boiska śpiewało 69 byłym zawodników kadry narodowej zrzeszony w klubie „Orła Białego”. W przerwie meczu Wojciech Janus w asyście kolegów z reprezentacji odebrał Honorowego „Husarza” przyznanego pośmiertnie jego ojcu, znakomitemu trenerowi, Zbigniewowi Janusowi. Drugiego „Husarza” odebrał Szymon Sirocki wybrany najlepszym zawodnikiem Rugby 7 ubiegłego roku. Przez chwilę oczy wszystkich skierowały się na Trybunę Honorową gdzie dostrzeżono oglądającego mecz Andrzeja Gołotę, znanego pięściarza. Ciekawie było też po zakończeniu spotkania, moment ten wybrał kapitan reprezentacji Dawid Plichta oświadczając się swojej wybrance, Emilia Maślanka powiedziała „Tak” i mecz miał drugie szczęśliwe zakończenie. Na boisku nasza reprezentacja pokonała rywala 52:19 (31:12) i choć nie wszystkie gwiazdy zjawiły się w Łodzi pierwsza połowa była wyrównana, ale po zmianie stron mecz został zdominowany przez Biało-Czerwonych. W tygodniu Polsat Sport wyemituje kilka powtórek więc każdy będzie mógł sobie te widowisko obejrzeć.
Obchody 60-lecia nie mogły się obejść bez tradycyjnej „trzeciej połowy”. Rozpoczął ją bankiet z udziałem obu reprezentacji i jubileuszowych gości, a następnie już w mniejszych grupach wspominano do świtu dawne, dobre czasy...
Za pięć lat czeka nas kolejna wspaniała rocznica, stulecie pierwszego oficjalnego meczu rugby w Polsce, który rozegrano w 1922 roku we Lwowie.
